Michał Kisielewski  Foto:

Michał Kisielewski wypuszcza drugi singiel

Michał Kisielewski wciska “W podłogę gaz” i tym samym prezentuje drugi singiel zapowiadający jego debiutancką płytę. To kawałek, który łączy w sobie wszystko, czego potrzebujesz w wakacje: letniakowy indie vibe z tekstem, który dotyka egzystencjalnych lęków.

“Uleci ze mnie młodość, w marszu ku otwartym grobom” – taki tekst, ale w indie letniaku. Jeżeli dręczą cię egzystencjalne lęki, tanatofobia nie daje spać, a religijne wychowanie wciąż o sobie przypomina — to doskonale! Ten numer jest dla ciebie.

śmieje się Michał.

Do utworu powstał teledysk, stworzony z prywatnych filmów z telefonów Michała i jego przyjaciół – jako hołd dla życia, w którym doświadczanie jest najwyższą wartością. Klip można zobaczyć na YouTube:

Kilka tygodni temu Kisielewski wypuścił bardzo dobrze przyjęty przez stacje radiowe i platformy streamingowe “Przy czym dziewczyny lubią tańczyć” – manifest dla wszystkich, którzy ruszać się woleliby przy gitarowych bengerach. Numer wskrzeszał indie, a jako remedium na utknięcie gdzieś między DJ-ką a ścianą, wskazywał obszar między Maanamem a starym Arctic Monkeys. Tak również brzmiał.

“Romantyczny chłopak i niezły wariat” – tak określa siebie Kisielewski. Swobodnie porusza się między gatunkami: od french popu, przez indie, aż po altrapowe wpływy. W swoich utworach duży nacisk kładzie na teksty, co czyni je idealnymi na mixtape’y-wyznania lub jako soundtracki do osobistych przygód. Jak sam podsumowuje swoją twórczość – “to wszystko piękny hałas”.

Chętnie stworzymy dla Was więcej podobnych artykułów! Potrzebujemy jednak Waszego wsparcia

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.