BENEE wraca z singlem „Sad Boiii”  Foto: materiały prasowe / Universal Music Polska
materiały prasowe / Universal Music Polska

BENEE wraca z singlem „Sad Boiii”

BENEE, nowozelandzka artystka alt-pop, udostępniła w sieci swój najnowszy singiel “Sad Boiii”. Utwór, który ukazał się nakładem Republic Records, otwiera nowy, ekscytujący rozdział w jej karierze muzycznej. Aby uczcić premierę, BENEE wydała również teledysk wyreżyserowany przez Nikki Milan Houston.

Nowa piosenka jest pierwszym utworem BENEE w tym roku. Artystka obiecuje jednak, że to dopiero początek. Fani mogą oczekiwać kolejnych premier jeszcze w 2024 roku. “Sad Boiii” to utwór, który łączy w sobie beztroską energię nowozelandzkiego lata z poważnymi refleksjami. Inspiracje, które przyczyniły się do powstania tej piosenki, są głęboko zakorzenione w wspomnieniach z dzieciństwa artystki, kiedy to brała udział w lokalnych festiwalach.

BENEE w swoich tekstach stara się uchwycić nastrój letnich plenerów, jednocześnie dodając mroczniejsze akcenty do radosnej melodii.

Próbowałam napisać letnią i radosną piosenkę, która będzie miała mroczne znaczenie. Lirycznie ‘Sad Boiii’ opowiada o byciu w związku z kimś, kto wydaje się silny zewnętrznie, ale wewnątrz jest tylko kolejnym skrzywdzonym chłopcem potrzebującym wsparcia

Benee

Obecnie BENEE koncertuje z zespołem Wallows po Ameryce Północnej, a po zakończeniu tej trasy dołączy do Olivii Rodrigo w ramach jej tournée po Australii. Zwieńczeniem mijającego roku były nie tylko koncerty, ale także debiut aktorski artystki w filmie “Head South”, co pokazuje jej wszechstronność i chęć eksploracji nowych form ekspresji.

W 2023 roku BENEE zyskała szerokie uznanie dzięki singlowi “Green Honda” oraz współpracy z Mallrat w utworze “Do It Again”, który promował Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej Kobiet odbywające się w Korei Południowej. Artystka połączyła także siły z zespołem Phoenix, Chadem Hugo i Pushą T w piosence “All Eyes On Me”, a jej wystąpienia na festiwalu Coachella były przełomowym momentem w jej karierze.

Chętnie stworzymy dla Was więcej podobnych artykułów! Potrzebujemy jednak Waszego wsparcia

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.