szysz  Foto:
Mat. Prasowe

Szysz odsłania trzeci singiel z debiutanckiego albumu „Kino”

Wrocławski duet Szysz zaprasza nas do kolejnej filmowej sceny ze swojego nadchodzącego debiutu. Po klimatycznych pierwszych singlach, przyszedł czas na „Blok” – trzeci utwór zapowiadający album „Kino”. To dźwiękowy hołd dla miejskiej anonimowości i codziennych rytuałów skrywanych za ścianami betonowych labiryntów. Dla tych, którzy kochają wielkie miasta za ich bezimienność i za tysiące nieopowiedzianych historii, „Blok” może stać się ścieżką dźwiękową codziennych powrotów do domu.

To opowieść o codzienności w mijaniu się sąsiednich mikroświatów” – czytamy w zapowiedzi. I rzeczywiście, piosenka ukazuje znajome obrazy: klatki schodowe jako szlaki, mieszkania jako królestwa, ludzi jako cienie znikające za drzwiami. Szysz ubiera te kadry w subtelną elektronikę, syntezatorową melancholię i warstwę tekstową, która działa jak lustro – odbija nas samych w ruchu.

Szysz – między niedosłownością a emocją

Szysz to projekt, który wyrosnął na styku delikatnej elektroniki i alternatywnego popu z wyraźną nutą eksperymentu. Ich muzyka balansuje między synth-popową przestrzenią, lekko przesterowanym ukulele, a tekstem, który działa jak zatrzymanie w biegu – pozwala pomyśleć, poczuć i spojrzeć głębiej.

Są jak szyszka, która może zostać drzewem” – piszą o sobie. I właśnie tak brzmi „Blok”: jak maleńkie nasiono, które może w Tobie zakiełkować, jeśli tylko dasz mu chwilę ciszy.

Twórczy duet z Wrocławia

Za Szysz stoją dwie niezwykle barwne postacie polskiej sceny niezależnej:

  • Jędrzej Wołk – producent, wokalista, klawiszowiec i ukulelista, znany z zespołów takich jak 13 Drzew, Madamme, Deszcze, a także jako głos podcastu Cierpienia Młodego Muzyka. Człowiek-orkiestra, który potrafi łączyć brzmienia i emocje z niezwykłą swobodą.
  • Agnieszka Frączyk – wokalistka, skrzypaczka i tekściarka, współprodukująca materiał. Kojarzona m.in. z projektami Kołdra, Makabunda, Couple Positive, Pieśniara i dawniej z formacjami Rise Up! Sound System czy Konopians.

Ich współpraca w Szysz to spotkanie dwóch artystycznych światów – głęboko zanurzonych w muzyce i opowieści, jakie można snuć dźwiękiem.

„Kino” – album jak film

Debiutancki album Szysz zapowiada się jak zbiór krótkich metraży – osobistych, nieoczywistych, pełnych nastroju. Jeśli kolejne utwory utrzymają poziom, jaki prezentuje „Blok”, możemy spodziewać się płyty, która stanie się czymś więcej niż tylko muzyką – będzie doświadczeniem.

Czekamy na premierę albumu „Kino”, a tymczasem „Blok” już dostępny w serwisach streamingowych. Warto go usłyszeć – może okaże się, że to właśnie Wasz blok został w nim opisany.

Chętnie stworzymy dla Was więcej podobnych artykułów! Potrzebujemy jednak Waszego wsparcia

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.