Ciepłe Brejki wracają z nowym materiałem
Trio Ciepłe Brejki wraca po przerwie z nowym materiałem i od razu serwuje fanom coś wyjątkowego. Ich najnowszy singiel „Dopiero Zmierzch” to pierwszy przedsmak nadchodzącego albumu, którego premierę zaplanowano na koniec 2025 roku. Utwór już od pierwszych dźwięków uwodzi lo-fi nostalgią i ciepłem analogowych brzmień, będąc esencją charakterystycznego dla zespołu klimatu.
Na tle hipnotyzującego oldschoolowego brejku, delikatnych klawiszy i szumiącej taśmy, Ciepłe Brejki rozwijają swoją muzyczną opowieść, pozostając wierni dotychczasowej estetyce, a jednocześnie otwierając nowy rozdział. To propozycja dla wszystkich wrażliwców zakochanych w brzmieniach spod znaku J Dilla, Nujabes czy Toro y Moi — pełna subtelności, nostalgii i naturalnej, nieprzefiltrowanej emocji.
Zespół, jak zawsze, nie opowiada wprost — ich muzyka to raczej zbiór osobistych, rozmytych wspomnień i niepokojących monologów wewnętrznych niż gotowe historie. Ciepłe Brejki po raz kolejny udowadniają, że potrafią w prostych dźwiękach ukryć wielką wrażliwość, tworząc coś, co porusza i zostaje w słuchaczu na długo.
„Dopiero Zmierzch” to nie tylko zapowiedź nowej płyty, ale też zaproszenie do wspólnej podróży — intymnej, spokojnej, ale podszytej lekkim niepokojem i tęsknotą. To muzyka dla tych, którzy lubią zatrzymać się na moment i wsłuchać w siebie.