„Zawsze tam, gdzie ja” – solowy debiut Wiraszki z zespołu Muchy

Michał Wiraszko: nowy rozdział w karierze solowej

21 sierpnia 2025 roku Michał Wiraszko, charyzmatyczny wokalista i frontman zespołu Muchy, zadebiutował solowym singlem „Zawsze tam, gdzie ja”. Ten utwór zapowiada jego pierwszy autorski album noszący tytuł „Tak młodo się nie spotkamy”, który ma się ukazać jesienią tego roku. To wydarzenie zwiastuje nowy rozdział w karierze Wiraszki, jednego z najbardziej rozpoznawalnych głosów polskiej sceny gitarowej XXI wieku.

Wiraszko, który przez lata współtworzył muzyczny krajobraz Polski, ma na koncie pięć albumów z zespołem Muchy, które zdobyły uznanie zarówno w kraju, jak i za granicą. Jako autor tekstów i producent współpracował z wieloma czołowymi artystami, zdobywając liczne nagrody, w tym prestiżowego Fryderyka. Mimo obfitej kariery z zespołem, to właśnie teraz zdecydował się na wydanie solowego materiału, który dotykają jego osobistych doświadczeń i refleksji.

“Tak młodo się nie spotkamy” – płyta z przesłaniem

To mój solowy debiut, ale bardziej niż o mnie, ta płyta jest o świecie, który ukształtował nasze pokolenie. Chciałbym zabrać słuchaczy do czasów przewijania kaset ołówkiem, wieczornego słuchania list przebojów w radiu i czekania z palcem na REC, żeby nagrać ulubiony numer. Do świata, w którym muzyka była nośnikiem emocji, a nie tylko tłem. To opowieść o dorastaniu w latach 90. i 00., o tęsknocie, nadziei i emocjach, które nie tracą aktualności. Muzycznie – to spotkanie gitarowej szczerości z melancholią i nowofalowym pulsem. Prosto, ale z sercem.

– mówi artysta. Jego utwory mają na celu przywołać emocje, które były nieodłącznym elementem związanym z muzyką tamtych lat.

Muzycznie album opiera się na tradycji polskiego rocka lat 80. i 90., wymieniając style i brzmienia zaczerpnięte z twórczości takich zespołów jak Republika, Maanam czy Tilt. Jednak Wiraszko dodaje do tego swoje unikalne spojrzenie oraz aktualne refleksje dotyczące życia we współczesnym świecie. „To płyta o tęsknocie i odwadze – o relacjach, pamięci i potrzebie bliskości” – podkreśla.

Emocjonalny teledysk i współprace

Do singla „Zawsze tam, gdzie ja” powstał także teledysk w reżyserii Jędrzeja Guzika, który już teraz przyciąga uwagę widzów swoją oryginalnością i estetyką. Utwór sam w sobie jest zaskakujący, łącząc rytmiczne brzmienia z melancholią oraz taneczną aurą noir, co czyni go interesującym wstępem do albumu, który obiecuje być emocjonalną i osobistą opowieścią.

Na płycie pojawią się również znakomici goście – Lech Janerka, Jan Borysewicz oraz wiele innych znanych postaci polskiej sceny muzycznej. Ich obecność wprowadza dodatkową głębię, a zarazem pozwala na wzbogacenie artystycznej wizji Wiraszki, który podkreśla, że najważniejszym elementem całości jest jego osobisty głos.

Kiedy Premiera?

Album „Tak młodo się nie spotkamy” oraz towarzysząca mu trasa koncertowa zaplanowana jest na jesień 2025 roku. Dla Michała Wiraszko jest to nie tylko debiut solowy, ale również szansa na wyrażenie siebie w sposób niezwykle szczery i autentyczny. „To bardziej rozmowa przy kuchennym stole niż manifest” – dodaje artysta, zachęcając do odkrywania jego twórczości jak nigdy dotąd.

Dzięki pierwszym dźwiękom singla oraz nadchodzącemu albumowi wirus muzyki Wiraszki wkrótce na pewno rozbrzmi w sercach wielu słuchaczy.