Spinal Tap i Elton John łączą siły w singlu „Stonehenge”
Światło dzienne ujrzał nowy singiel zespołu Spinal Tap, który powstał we współpracy z ikoną muzyki – Eltonem Johnem. Odświeżona wersja „Stonehenge” zapowiada nadchodzący album i film zespołu pod tytułem „Spinal Tap II: The End Continues”. Premiera obu projektów została zaplanowana na 12 września.
Powrót legendarnego zespołu
Spinal Tap to fikcyjny zespół heavy metalowy, który swoim nietuzinkowym podejściem do muzyki oraz humoru zdobył serca wielu pokoleń miłośników rocka. Historia grupy rozpoczęła się w 1984 roku wraz z premierą kultowego mockumentu „This Is Spinal Tap”, który stał się kamieniem milowym w historii kina muzycznego oraz komedii. W nowej produkcji, po 41 latach od premiery pierwszego filmu, widzowie będą świadkami prób muzyków, by odnaleźć się w rzeczywistości muzycznego świata i zmierzyć z własną przeszłością.
Fabuła nowego filmu
Kiedy David St. Hubbins, Nigel Tufnel i Derek Smalls, grani przez Michaela McKeana, Christophera Guesta oraz Harry’ego Shearera, zostają zmuszeni do ponownego spotkania, muszą stawić czoła wielu wyzwaniom. Ich ostatni koncert ma być nie tylko powrotem na scenę, ale także swoistym pożegnaniem z przeszłością. Towarzyszy im dokumentalista Marty Di Bergi (Rob Reiner), który postara się uchwycić ich emocje i nowe wyzwania, jakie napotykają na swojej drodze.
W filmie wystąpią również inne legendy muzyki, takie jak Paul McCartney, Garth Brooks czy Trisha Yearwood, co dodatkowo podnosi rangę tej produkcji i przyciąga uwagę fanów zarówno rocka, jak i popu.
Klasyk z nowym brzmieniem
Singlem „Stonehenge” zespół nawiązuje do swojego kultowego utworu, który zdobył uznanie dzięki słynnej wpadce scenograficznej w pierwszym filmie. W nowej wersji Elton John wnosi swoje unikalne brzmienie oraz pełnię swoich wokalnych możliwości, co tylko potwierdza jego status jako jednej z największych gwiazd w historii muzyki. Utwór jest bogaty w różnorodne dźwięki – od mocnych gitarowych solówek po wirujące syntezatory i pulsujące bębny.
Premiera i oczekiwania
Premiera filmu oraz albumu „The End Continues” zbliża się wielkimi krokami. W ramach promocji na tegorocznym Comic-Conie w San Diego pokazano nowy zwiastun produkcji, co wywołało ogromne zainteresowanie. Historia Spinal Tap wciąż fascynuje, a nowa odsłona przygód muzyków z pewnością dostarczy fanom kolejnych niezapomnianych przeżyć.
Album „The End Continues” zawiera nie tylko odświeżoną wersję „Stonehenge”, ale także dziewięć premierowych utworów oraz cztery odnowione klasyki. Całość zapowiada się niezwykle obiecująco i warta jest uwagi nie tylko zapalonych fanów zespołu, ale również ludzi poszukujących ciekawej muzyki i rozrywki.
Pół legenda… pół prawda… pół nieprawda…
Zespół Spinal Tap nie raz udowodnił, że mimo swojego fikcyjnego statusu, ma ogromny wpływ na kulturę muzyczną. Ich historia pełna jest zabawnych anegdot i niezapomnianych momentów, które pozostaną w pamięci fanów na zawsze. „Stonehenge” i nadchodzący film tylko potwierdzają ich kultowy status i umiejętność łączenia humoru z pasją do muzyki.
Fani mogą już teraz czekać na nadchodzące wydarzenia związane z premierą, które z pewnością przyciągną uwagę miłośników dobrego rocka oraz oryginalnych produkcji filmowych.
