JUCHA prezentuje nowy singiel
Warszawa ma swoje muzyczne zjawiska, a jednym z nich jest warszawska JUCHA. Ich najnowszy singiel “Wielki Plan” to przestrzenny, gitarowy strzał, który nie pozostawia wątpliwości: oni wiedzą, jak zrobić hałas. I to taki hałas, który zapada w pamięć na długo po tym, jak ostatnie nuty umilkną.
Od pierwszych sekund utworu jesteśmy wrzuceni w wir grungowego i przestrzennego chaosu. Sekcja rytmiczna działa jak dobrze naoliwiony Passat, napędzając całość. Każde uderzenie perkusji, każdy pulsujący bas tworzą solidny fundament dla lekko chaotycznych gitar i melodyjnego wokalu.
Reverb tworzy przestrzeń tak szeroką, że można się w niej zgubić jak w Warszawie nad ranem. Mimo eterycznego brzmienia, dźwięki są ostre i wyraźne, przecinając miks z precyzją taksówkarza manewrującego w zatłoczonym Śródmieściu.
Wokal wchodzi z pełną charyzmą, melodią i pasją. Tak, jak ty kiedy zamawiałeś ostatni raz zapiekankę w Lussi. Teksty są śpiewane z takim przekonaniem, że czuje się, jakby były pisane na ścianach, ale ich nie widać, bo wieczorami na ulicach nie widać szarości i latarnie nie świecą. Wiesz o tym. To nie jest tylko muzyka; to sentymentalna więź, która przykuwa Cię do głośników, ładne melodie i dużo przesteru.
19 lipca zespół wystąpi na Jarocin Festiwal.