Poluzjanci powracają z nowym albumem “4P”!

Po długiej przerwie, legendarna polska formacja Poluzjanci powraca z nowym albumem, zatytułowanym “4P”. Premiera tego wyczekiwanego krążka nastąpiła w wyjątkowych okolicznościach, które nadają mu ogromne znaczenie – nie tylko muzyczne, ale także emocjonalne. Zespół oddaje w ręce fanów dzieło, które jest ekwiwalentem osobistych przeżyć i pamięci o zmarłym współzałożycielu grupy, Przemysławie Maciołku.

Dzięki muzycznym poszukiwaniom i pasji, członkowie zespołu stworzyli materiał nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla swoich słuchaczy. “Ten album to zapis ostatnich chwil, które mieliśmy szczęście dzielić z Przemkiem” – mówią muzycy, wskazując na fakt, że troje z dziesięciu utworów powstało jeszcze w współpracy z nim. Reszta materiału, chociaż finalizowana przez innych członków zespołu, oparta jest na szkicach musicalnych pozostawionych przez Przemka, co czyni ten projekt jeszcze bardziej osobistym.

Produkcja płyty była wyjątkowa; po raz pierwszy Poluzjanci pracowali nad nią całkowicie zespołowo. Efekt ich pracy to utwory zrodzone z jam sessions w otoczeniu pięknych lasów w studiu Załuski pod Warszawą. “Spotkaliśmy się, by po prostu pograć, wyrzucić z siebie dźwięki, które nam towarzyszyły – z tego powstały piosenki, które dziś oddajemy naszym słuchaczom” – dodają muzycy. Te spontaniczne sesje okazały się kluczowe dla ostatecznego brzmienia albumu.

Nieodłącznym elementem twórczości Poluzjantów są teksty Janusza Onufrowicza, który po raz kolejny wpisał się w klimat nowego krążka. Album “4P” to nie tylko zbiór piosenek, lecz również hołd dla ich wspólnej pasji oraz niezatartej energii, która łączy ten zespół od lat.

Warto wspomnieć o promującym album singlu “Kowbojski”, który w charakterystyczny dla Poluzjantów sposób łączy intymność tekstu z melodyjnym brzmieniem. Utwór przemyca głębokie refleksje o ulotności życia i poszukiwaniu sensu w codzienności, a także zaprasza słuchaczy do zatrzymania się w biegu i spojrzenia na świat z innej perspektywy.

Z okazji wydania nowego albumu, Poluzjanci ogłosili trasę koncertową na rok 2025. To niepowtarzalna okazja, aby usłyszeć ich na żywo i poczuć magię ich muzyki! Trasa rozpoczęła się już 16 października w Łodzi i obejmie kilka miast:

• 16 października, Klub Wytwórnia, Łódź
• 17 października, Klub Stodoła, Warszawa
• 18 października, Tama, Poznań
• 19 października, Stary Maneż, Gdańsk
• 24 października, Kwadrat, Kraków
• 25 października, P23, Katowice
• 26 października, A2, Wrocław

Bilety na koncerty są dostępne w kasie Klubu Stodoła oraz w sprzedaży internetowej na TicketClub Polska (www.ticketclub.pl).

O zespole i ich wyjątkowej drodze

Poluzjanci to kultowy zespół, znany jako najbardziej „znany-nieznany” polski skład muzyczny. Ich twórczość miała ogromny wpływ na rozwój młodych artystów oraz wiele pokoleń fanów muzyki w Polsce. Zespół zadebiutował w 1995 roku i szybko zdobył uznanie dzięki swojej unikalnej mieszance stylów – funk, soul, jazz i rock. Ich trzy wcześniejsze albumy – “Tak po prostu”, “Druga płyta” i “Trzy metry ponad ziemią” – stały się klasykami polskiej muzyki rozrywkowej.

Przerwa w działalności koncertowej zespołu trwała aż do Jazz Around Festival 2022. Powrotem na scenę zachwycili tysiące fanów spragnionych ich unikalnego klimatu. Po sześciu latach nieobecności na rynku muzycznym i trzynastu latach od premiery ostatniego albumu, Poluzjanci wracają silniejsi niż kiedykolwiek z “4P”, co ma być symbolicznym hołdem dla Przemysława Maciołka oraz nowym rozdziałem w historii zespołu.

W składzie koncertowym Poluzjantów znajdują się: Kuba Badach (wokal), Marcin Górny (instrumenty klawiszowe), Grzegorz Jabłoński (instrumenty klawiszowe), Robert Luty (perkusja), Piotr Żaczek (gitara basowa) oraz Łukasz Belcyr (gitara elektryczna). To wyjątkowa ekipa utalentowanych muzyków, których współpraca składa się na niepowtarzalne brzmienie zespołu.

Nowy album “4P” jest nie tylko powrotem do studio po długim czasie przerwy, ale także dowodem na siłę przyjaźni i pasji do muzyki, która inspiruje zarówno członków zespołu, jak i ich fanów. Dla każdego miłośnika dobrej muzyki ten album to łakomy kąsek – warto wyruszyć na koncert i poczuć tę niezapomnianą atmosferę na żywo!