Lanberry kusi ironią i tańcem w singlu "proszę pana"  Foto: materiały prasowe / Warner Music Polska
materiały prasowe / Warner Music Polska

Lanberry kusi ironią i tańcem w singlu “proszę pana”

Lanberry kusi ironią i tańcem w nowym singlu „proszę pana”

Lanberry, znana z niezwykłej umiejętności łączenia popu z emocjami, powraca z utworem „proszę pana”, który nie tylko nawiązuje do tanecznych brzmień, ale również odważnie eksploruje współczesne miłosne absurdy.

W nowym singlu Lanberry stawia na lekkość i taneczną energię, które wciągają słuchacza od pierwszych taktów. Utwór jest utrzymany w klimacie szwedzkiego popu lat 90., a zwłaszcza Ace of Base, ale nowoczesne elementy i świeże muzyczne smaczki nadają mu wyjątkowego charakteru. Wyjątkową produkcję przygotował rumuński producent Roland Kiss, który wraz z artystką sprawił, że „proszę pana” jest pełne wdzięku i przewrotności.

Teledysk do singla, w którym Lanberry występuje u boku swojego partnera tanecznego z programu „Taniec z Gwiazdami”, Piotra Musiałkowskiego, dodaje dodatkowego blasku temu dziełu. Ich wspólna energia, pełna humoru i zadziorności, idealnie dopełnia wesoły klimat piosenki.

Kunszt Lanberry polega nie tylko na umiejętności wyrażenia emocji, ale także na przenikliwości w komentowaniu współczesnych relacji. Utwór osadzony jest w zupełnie nowym kontekście miłosnych uniesień, które artystka przedstawia w sposób ironiczny. W jednej z fraz „nad Wisłą niezła scena, trochę tani dramat” wskazuje na dysharmonię i absurd sytuacji, które mogą wydawać się tragiczne, a w rzeczywistości są jedynie farsą. Druga zwrotka utworu odkrywa mechanizmy współczesnych zauroczeń – „miejska legenda, maczo bez zęba” to znak rozpoznawczy swobodnie przemycanych refleksji na temat współczesnego mężczyzny, który pod imponującą fasadą kryje niejednokrotnie pustkę idei.

Finał utworu zaskakuje energetyczną gitarową solówką, co czyni go jeszcze bardziej nieoczywistym i przyciągającym uwagę kompozycyjnym smakołykiem. Nowy singiel Lanberry to prawdziwa uczta dla fanów popowej muzyki oraz wszystkich tych, którzy cenią sobie artystyczną szczerość połączoną z ironicznym humorem.

Podsumowując, „proszę pana” to kolejny krok w karierze Lanberry, który potwierdza jej status jednej z najciekawszych artystek na polskiej scenie muzycznej. Z całą pewnością należy do grona utworów, które za kilka miesięcy będą królować na listach przebojów. Przed nami kolejna odsłona talentu, który potrafi bawić i jednocześnie prowokować do refleksji – a to w dzisiejszych czasach sporadycznie idzie w parze. Niezapomniane chwile tańca przy dźwiękach „proszę pana” to gwarancja, która czeka na Was już teraz!

Chętnie stworzymy dla Was więcej podobnych artykułów! Potrzebujemy jednak Waszego wsparcia

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.