Brawurowe trio Kuropaczewski / Frąckiewicz / Miler, zapowiadają album “VICTORIA”. Premiera pierwszego singla!
Brawurowe trio muzyczne w składzie: Łukasz Kuropaczewski, Maciej Frąckiewicz oraz Bartek Miler, zbliża się do premiery swojego nowego albumu zatytułowanego „VICTORIA”. Premiera pierwszego singla, który jest interpretacją utworu „Travesuras” autorstwa argentyńskiego kompozytora Tomása Gubitscha, miała miejsce 10 lutego. Album „VICTORIA” zadebiutuje na rynku 21 marca 2025 roku, co wprowadza nas w fascynujący świat, w którym klasyka spotyka nowoczesność.
Muzyczne Spotkanie Kultur
Pierwszy singiel „Travesuras” jest zaledwie wstępem do bogatej palety dźwięków, jaką zaoferuje nadchodzący album. Utwór odzwierciedla nie tylko klimat Buenos Aires, ale także puls nowoczesnych metropolii. Jak mówią artyści, muzyka ta ma w sobie swoistą energię – nasycone emocjami brzmienie gitary i akordeonu przeplata się z rytmicznymi pulsacjami perkusji, tworząc hipnotyzującą atmosferę.
Trio łączy swoje siły poprzez zderzenie dwóch często niedocenianych instrumentów w świecie klasycznym: gitary i akordeonu. Łukasz Kuropaczewski oraz Maciej Frąckiewicz, znani z intensywnej pracy solowej, postanowili połączyć swoje umiejętności, wzbogacając je o oryginalne brzmienie perkusji Bartka Milera. Ten kreatywny miks prowadzi słuchaczy w niespotykaną podróż dźwiękową.
„Travesuras” – Od Figlów do Muzycznej Pojedynków
Nazwa singla „Travesuras” można przetłumaczyć jako „figle” lub „psoty”, co doskonale oddaje jego przewrotny karakter. Kompozycja napisana pierwotnie na gitarę i bandoneon została w nowej aranżacji przekształcona w dynamiczny dialog między instrumentami. Tango splata się tutaj z jazzem, a melancholia tango kontrastuje z szaloną energią jazzu.
Nie jest to jednak jedynie dodawanie kolejnych dźwięków do kompozycji; to raczej swoisty dialog między muzykami, w którym instrumenty raz flirtują ze sobą, a innym razem stają się przeciwnikami w burzliwej polemice.
Muzyka Otwartego Horyzontu
„Travesuras” to muzyka, która nie da się łatwo zaklasyfikować. W jej brzmieniu słychać echa filharmonii, argentyńskich kawiarni oraz współczesnej ekspresji artystycznej. To przykład sztuki łączącej muzyków z szerokimi horyzontami artystycznymi oraz słuchaczy poszukujących nowych doświadczeń muzycznych, którzy nie boją się przekraczać granice stylów i gatunków.
Album „VICTORIA” może okazać się punktem zwrotnym nie tylko dla artystów, ale także dla całego polskiego rynku muzycznego. Jego unikalna mieszanka elementów tanga, jazzu, elektroniki czy muzyki współczesnej urzeka swoją świeżością i innowacyjnością. Czekamy z niecierpliwością na premierę całego albumu oraz na to, jakie niespodzianki przyniesie nam ta niesamowita grupa artystów.
